Dzikie Bieszczady
Czy to określenie jest nadal aktualne?
Za co kochamy Bieszczady?
Bieszczady to dwa pasma górskie Karpat, które słyną z zapierających dech w piersiach widoków i swojej niedostępności. Tak przynajmniej było do tej pory. Osoby wybierające się w Bieszczady poszukiwały tam głównie wyciszenia oraz niczym niezmąconego kontaktu z przyrodą.To pasmo górskie w południowo – wschodniej Polsce słynie z niekończących się Połonin, po których można wędrować całymi dniami oraz dolin, które często spowite gęstą mgłą nadają Bieszczadom tajemniczego charakteru. Miłośnicy wspinaczki górskiej również znajdą coś dla siebie, planując, np. trasę na najwyższy szczyt Bieszczad – Tarnicę.
Z biegiem lat oferta turystyczna w Bieszczadach mocno ewoluowała i dziś, możemy tam wybrać się nie tylko na samotną wędrówkę po górach, ale i na zwiedzanie licznych atrakcji. Nie zmienia to jednak faktu, że Bieszczady najbardziej kochamy właśnie za możliwość choćby chwilowej ucieczki od rzeczywistości i delektowania się ciszą.
I choć Bieszczady zyskują z roku na rok coraz większą popularność, a co za tym idzie, coraz więcej turystów odwiedza tę część Polski, to nadal możemy tu znaleźć wiele odosobnionych miejsc, które pozwolą nam odsapnąć od szybkiego tempa życia w mieście.
Co się zmieniło na przestrzeni lat?
Przeglądając stare zdjęcia, na których uwieczniono mieszkańców i życie w Bieszczadach 50, 70 lat temu można odnieść wrażenie, że bardzo wiele się zmieniło. W większych miasteczkach tętni życie, szczególnie w okresie wysokiego sezonu turystycznego. Również sceneria miast mocno ewoluowała. Wiele starych budynków zostało odrestaurowanych i zamienionych w obiekty hotelowe, restauracje i galerie.
Coraz częściej możemy odwiedzić lokalnych artystów i podpatrzeć ich podczas procesu tworzenia. Lokalne knajpki i restauracje coraz śmielej oferują w kartach menu tradycyjne bieszczadzkie dania, co pozwala dodatkowo poznać zwyczaje oraz tradycje regionu. Mieszkańcy Bieszczad z dumą prezentują przyjezdnym swoją spuściznę, zarówno jeżeli chodzi o działalność twórczą, jak i historię. Co prawda, jeżeli chcemy poczuć prawdziwego bieszczadzkiego ducha, musimy wyruszyć w głąb i szukać mniej komercyjnych miejsc. Warto w tym celu odwiedzić lokalne biuro podróży, które pomoże Wam w zorganizowaniu wycieczki i przekaże najważniejsze informacje dotyczące Bieszczad. Warto jednak pamiętać, że dzikie Bieszczady nadal istnieją i chętnie przyjmują wszystkich spragnionych odosobnienia wędrowców.
Co warto zobaczyć w Bieszczadach?
Bieszczady mają wiele do zaoferowania wszystkim osobom poszukującym zarówno spokoju, jak i dreszczyku emocji. Oto miejsca, które szczególnie polecamy na wycieczki.
Podróż do źródła
Na samym początku pragniemy zaprosić Was na wyprawę do źródła Sanu. Jeżeli lubicie piesze wycieczki po lesie, to ta atrakcja będzie dla Was idealna. Ponad 4 – godzinna wędrówka w jedną stronę zaprowadzi Was w najdziksze rejony Bieszczad, rzadko odwiedzane przez ludzi.
Źródło Sanu leży tuż na granicy polsko – ukraińskiej w miejscu nieistniejącej już wsi Sianki. Na końcu trasy czekać Was będzie miła niespodzianka – piękny widok na ukraińską część Bieszczad, który na prawdę warto zobaczyć.
Wczasy na bieszczadzkich szlakach
Będąc w Bieszczadach, nie można opuścić wędrówki po Połoninie Wetlińskiej i Caryńskiej. Co prawda to jedne z najpopularniejszych celów wędrówek turystów, jednak widoki, które oferują Połoniny, rekompensują nawet tłok na szlaku.
Torfowiska w Tarnawie
W poszukiwaniu miejsca na dzikie wycieczki po Bieszczadach trafiliśmy na ścieżkę torfowiskami w Tarnawie, tuż przy granicy z Ukrainą. Ścieżka ciągnie się kilkaset metrów i jest miejscem bardzo odosobnionym. Z drewnianych podestów, możemy podziwiać piękną panoramę Bieszczad, a Wasz spokój tylko od czasu do czasu zmąci chrząszcz lub zabłąkany turysta.
Zagroda Żubrów
Dzikie Bieszczady to nie tylko samotne wędrówki, ale również możliwość obcowania z fauną i florą. Dlatego zapraszamy Was również do zwiedzenia Zagrody Żubrów, która znajduje się w okolicach miejscowości Muczne. Zagroda to miejsce, które daje Wam możliwość obserwacji zwierząt, które do niedawna były jeszcze zagrożone wyginięciem.
Sine Wiry
Sine Wiry to rezerwat przyrody, który został utworzony w miejscu 3 już nieistniejących wsi, aby chronić dorzecze Wetlinki. Trasa obfituje w piękne widoki, którymi możemy zachwycać się przez całą ponad półgodzinną wędrówkę. Doskonała ścieżka przyrodnicza na samotną podróż, pod warunkiem, że wybierzemy się na nią już po sezonie.
Przedstawione miejsca to tylko mały fragment możliwości, jakie oferują Bieszczady. W poszukiwaniu innych dzikich miejsc warto skorzystać z oferty przewodników lub odwiedzić lokalne biuro podróży, które pomoże Wam w organizacji wycieczek.